Na wczorajszych warsztatach las sztalug i ogromne skupienie!
Rysowanie postaci z natury, to wielkie wyzwanie! Jak wykadrować? Jak posadzić postać na krześle? Czy narysować napisy na bluzie? Czy on może przestać się ruszać? Gdzie jest jego nos? Czemu te włosy stoją dęba, zamiast opadać w dół?… Oj, było wiele trudnych pytań…
A model liczy sobie słono za godzinę pozowania…
Aż chce się pójść na takie warsztaty! Chociaż nie mieszczę się w grupie wiekowej 😉
Miło popatrzeć, jak dzieciaki mają okazję na zabawę/naukę przy sztalugach.
PolubieniePolubione przez 1 osoba